9.05.2014

trials


Lubię eksperymenty, lubię sprawdzać "co by było gdyby", zwykle też robię to szybko, bez namysłu i na własnej skórze. A najczęściej kończy się siniakami.
Tak było też ze zdjęciami do tego posta. Chciałam sprawdzić jak się czuje w czymś innym, z większą ilością detali, różnymi kolorami i materiałami, a mam tak gdy coś podoba mi się u kogoś i chcę wiedzieć czy pasuje do mnie.
Wyszło  nie tak jak oczekiwałam, ale wiem że ten fason spódnicy nie jest dla mnie najlepszy. Jak nadmiar pudru do włosów i światło słoneczne.
Ale próbować będę.







jacket, tshirt, skirt zara
sunnies c&a

PS. Nie, nie wydaję fortuny w Zarze, ale pracuję tam i wiem co kupić warto, a czego nie. Sama kupuję niemal jedynie na wyprzedażach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz