Uwielbiam rzeczy proste w formie, które na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżniają. Dopiero mały detal, którego na początku nie zauważamy sprawia, że stają się wyjątkowe i nadają 100% charakteru. Przykładowo: kiedy są pozornie niedokończone, mają podszewkę w kontrastowym kolorze, materiał mieniący się pod światłem, czy tył całkowicie odkrywający plecy. Te ostatnie szybko stało się moją obsesją. W ten sposób, gdy na pierwszy rzut oka mam na sobie prostą rzecz, po chwili w oczach jedynie zyskuje.
dress zara
sneakers pull&bear
sunnies c&a
bag mizensa