Z nieukrywaną ciekawością zawsze czekam na pokaz Mary Katrantzou, z myślą czym nas zaskoczy tym razem. Miks wiktoriańskiego maksymalizmu ze współczesnym minimalizmem? Żaden problem, a co więcej, efekt może być niesamowity! Kolekcją fw 2015 udowodniła że jest świetną, zdecydowanie nie jednosezonową projektantką i posiada wizję, a hybryda to jej drugie imię.
Pictures via Style.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz